top of page
Szukaj
majas39

PZP: Klauzule abuzywne w zamówień publicznych. Co to oznacza dla uczestników postępowania?



Nowa ustawa Prawo Zamówień Publicznych wprowadziła ograniczenie dla zamawiających, wskazując katalog postanowień, których zamawiający nie może używać. Jest to odzwierciedlenie postulatów wykonawców, którzy nieraz wskazywali na skrajnie jednostronne warunki umów dyktowane przez zamawiających i silnie lobbowali za ograniczeniem tej praktyki. Ustawodawca odpowiedział w ten sposób, że wprowadził art. 433 Prawa Zamówień Publicznych, który nazywa się "katalogiem klauzul abuzywnych".


Art. 433 Prawa Zamówień Publicznych:


Projektowane postanowienia umowy nie mogą przewidywać:

1) odpowiedzialności wykonawcy za opóźnienie, chyba że jest to uzasadnione okolicznościami lub zakresem zamówienia;

2) naliczania kar umownych za zachowanie wykonawcy niezwiązane bezpośrednio lub pośrednio z przedmiotem umowy lub jej prawidłowym wykonaniem;

3) odpowiedzialności wykonawcy za okoliczności, za które wyłączną odpowiedzialność ponosi zamawiający;

4) możliwości ograniczenia zakresu zamówienia przez zamawiającego bez wskazania minimalnej wartości lub wielkości świadczenia stron.


Jak to zwykle bywa, nie wszystko jest tak oczywiste jakby się mogło wydawać. W kolejnych wpisach omówię poszczególne klauzule, natomiast w tym chciałem zadać otwarte pytanie, a co się stanie jeśli zamawiający zawrze taką klauzulę w projekcie umowy, a następnie taka umowa zostanie zawarta?


W polskim prawie istnieje pojęcie klauzul abuzywnych w relacjach między przedsiębiorcą, a konsumentem. Kodeks cywilny w Art.3851 § 1 wyraźnie wskazuje, iż:


"Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny."


W Prawie Zamówień Publicznych sankcji nieważności dla "zakazanej" klauzuli nie ma. Przepisy są nowe, więc praktyka sądowa jeszcze nie rozstrzygnęła wątpliwości dot. występowania tych klauzul w umowach, które zostały zawarte, zatem nie wiadomo, czy obecnie obowiązujące przepisy pozwalają zastosować sankcję nieważności per analogiam lub też w odwołaniu do zasad współżycia społecznego. Rada dla wykonawców w takiej sytuacji może być tylko jedna - należy eliminować te postanowienia zawczasu, tj. wtedy, gdy przysługuje odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, bo później może być już za późno.


Czy zamawiający może zatem wprowadzać te postanowienia bez opamiętania licząc na nieuwagę wykonawców? Może próbować, ale jest to dla niego ryzykowne. Kontrole Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych badają wydatkowanie środków publicznie zgodnie z ustawą, a zatem badają także umowę na podstawie, której środki są wydawane. Jeśli Prezes UZP stwierdzi, że umowa jest sprzeczna z przepisami ustawy (zawiera klauzule abuzywne) to może nałożyć na takiego zamawiającego nałożyć karę.

13 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Komentarze


Post: Blog2 Post
bottom of page